Nic nie sprawia mi większej przyjemności niż masturbacja w miejscach publicznych. Więc kiedy brałem prysznic w publicznej łazience, podnieciłem się i zdecydowałem się szarpać mojego kutasa. Tak mi się podobało walenie konia pod prysznicem, że doszedłem wiele razy. Sprawiłem też, że facet pod następnym publicznym prysznicem się masturbował.
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze. Proszę Zaloguj lub Rejestracja.